wydarzenia

Nawiedzona myjnia jak z horroru. Dookoła zjawy i upiory, ale wszystko w szczytnym celu

Myjnia strachów to projekt autorstwa Brittain’s Car Wash. Upiorny tunel strachu ma nie tylko zapewnić gęsią skórkę, ale i umyć auto. Powiało grozą!

Nawiedzona myjnia to dzieło jednej z myjni samochodowych w Elgin, w Wielkiej Brytanii, która przygotowała świetną niespodziankę dla swoich klientów. Halloween zbliża się wielkimi krokami, dlatego każdy chcący umyć swój wóz, będzie mógł dodatkowo poczuć, czym są prawdziwe emocje! Potężna dawka strachu i dreszczyku – zapewniona!

Nawiedzona myjnia – czyste auto

Myjnia Brittain’s Car Wash oferuje dobrą i czystą zabawę halloweenową w cenie jedynie 20 dolarów. Dodatkowo zbiera pieniądze na cele charytatywne. „Tunel horroru” dostępny będzie od środy do soboty w godzinach od 18:00 do 22:00. W cenie: kompleksowe mycie auta i zastrzyk grozy!

Myjnia zdaje się wyglądać normalnie. Wewnątrz, jak zawsze, znajduje się kilka wielkich szczotek, maszyny do mycia, pianownice. Szybko jednak widać kolorowe światła, które wypełniają przestrzeń upiorną czerwoną, niebieską i zieloną poświatą. Efektom wizualnym towarzyszy również muzyka.

Jakie atrakcje czekają na odważnych śmiałków?

Po wjeździe do myjni, szybę zalewa fala wody połączona z pianą. Przed maską staje przerażający klaun z nożem, a tuż obok niego majaczy się facet w masce królika Donnie Darko. Małą zapowiedź atrakcji możecie zobaczyć na nagraniu:

Jak wiemy, na zachodzie, Halloween jest niezwykle ważnym dniem. Organizatorzy nawiedzonej myjni doszli do wniosku, że taka zabawa i jedna z najbezpieczniejszych opcji, by zaakcentować Halloween i nie narazić się na zachorowanie na COVID-19. Pomysłodawcy zapowiedzieli, że organizacja Food for Great Elgin dostanie 5 $ od każdego mycia wozu. Ma to zmniejszyć problemy żywieniowe w regionie.

Reasumując, wydarzenie zapowiada się naprawdę świetnie. Co ciekawe, dostosowane jest do klientów w każdym wieku. Wnioskując po sporym zainteresowaniu imprezą, umyć auto zapragnie sporo mieszkańców okolicy. Niewątpliwie – trochę zazdrościmy!

Zdjęcie główne: screen z filmu reklamującego wydarzenie